Bachotek
Środa, 22 czerwca 2011
· Komentarze(3)
Kategoria wyprawy rowerowe - za miasto
Drugiego dnia mojej wycieczki wybrałam się zwiedzić okolice jeziora Bachotek.


W podróży towarzyszyła mi moja ciocia.

Tempo rekreacyjne, spokojne, jednak towarzystwo rekompensowało monotonne pedałowanie :)

Biorąc pod uwagę teren, wybór trasy (same dukty leśne) oraz wiek mojej kompanki, gratuluje kondycji. Niejedna osoba mogłaby pozazdrościć formy mojej cioci.
Pomimo siwych włosów regularnie serwuje sobie 30-km trasy rowerowe, dwugodzinne spacery oraz gimnastykę w zaciszu domowym.
Wieczorkiem, dla ochłody...obowiązkowo piwko po dniu pełnym wrażeń :)

jezioro Bachotek© grapep

Nad wodą© grapep
W podróży towarzyszyła mi moja ciocia.

Rodzinnie© grapep
Tempo rekreacyjne, spokojne, jednak towarzystwo rekompensowało monotonne pedałowanie :)

Tama Brodzka© grapep
Biorąc pod uwagę teren, wybór trasy (same dukty leśne) oraz wiek mojej kompanki, gratuluje kondycji. Niejedna osoba mogłaby pozazdrościć formy mojej cioci.
Pomimo siwych włosów regularnie serwuje sobie 30-km trasy rowerowe, dwugodzinne spacery oraz gimnastykę w zaciszu domowym.
Wieczorkiem, dla ochłody...obowiązkowo piwko po dniu pełnym wrażeń :)

Brodnica z innej perspektywy :p© grapep