Powrót do Łodzi

Niedziela, 31 lipca 2011 · Komentarze(0)
Niestety, w drodze powrotnej pogoda już nas nie rozpieszczała :(

Był plan przejechać całą drogę do domku i przebić 3 stówy na liczniku.
Zakończyło się wypadem do Kutna, a dalej już pociągiem.

Może następnym razem padnie rekord...


Stacja w Kutnie © grapep


PKP przyjazne rowerzystom :) © grapep


Po majowej przeprawie z PKP, byłam niezbyt pozytywnie nastawiona na podróże z rowerem.

Ale...jednak....
Bilet na rower z Kutna wyniósł mnie tylko 1 zł

... I cały przedział dla mojej panienki :p

Weekendowy wypad

Piątek, 29 lipca 2011 · Komentarze(0)
Razem ze znajomym wybrałam się na działkę do koleżanki z pracy.

Pogoda w jedną stronę dopisała.

Tereny bajeczne. Lasy, jeziora.

Fajny relaksacyjny wypad z obowiązkowym pieczeniem kiełbasek na ognisku :)


Rano pojechałam jeszcze do pracy pozałatwiać sprawy, a o 12...wypad :)

Po drodze obowiązkowa przerwa na małe co nieco.

Przerwa śniadaniowa © grapep


Trasa na Gostynin © grapep


Piątek, przed południem nie było problemu z czterema kółkami na trasie.
Pusta przyjemna trasa.

A na miejscu...czekało ognisko i woda :)

Jezioro w Skrzynkach © grapep