Powrót do Łodzi
Niedziela, 31 lipca 2011
· Komentarze(0)
Kategoria wyprawy rowerowe - za miasto
Niestety, w drodze powrotnej pogoda już nas nie rozpieszczała :(
Był plan przejechać całą drogę do domku i przebić 3 stówy na liczniku.
Zakończyło się wypadem do Kutna, a dalej już pociągiem.
Może następnym razem padnie rekord...
Po majowej przeprawie z PKP, byłam niezbyt pozytywnie nastawiona na podróże z rowerem.
Ale...jednak....
Bilet na rower z Kutna wyniósł mnie tylko 1 zł
... I cały przedział dla mojej panienki :p
Był plan przejechać całą drogę do domku i przebić 3 stówy na liczniku.
Zakończyło się wypadem do Kutna, a dalej już pociągiem.
Może następnym razem padnie rekord...
Stacja w Kutnie© grapep
PKP przyjazne rowerzystom :)© grapep
Po majowej przeprawie z PKP, byłam niezbyt pozytywnie nastawiona na podróże z rowerem.
Ale...jednak....
Bilet na rower z Kutna wyniósł mnie tylko 1 zł
... I cały przedział dla mojej panienki :p