praca-dom - imieniny na Chojnach
Piątek, 3 czerwca 2011
· Komentarze(0)
Kategoria praca-dom
Jak to bywa na imieninach, popiło się, więc nie chciałam wracać NA rowerku.
Postanowiłam, że tym razem przejdę się z Lexusikiem na spacer.
Przechodząc jednak obok krańcówki tramwajowej nie mogłam nie sprawdzić uprzejmości usług naszego miejskiego MPK.
I cóż...byłam bardzo pozytywnie zaskoczona.
Być może dlatego, że były to ostatnie połączenia tramwajowe, być może ze względu na małą liczbę pasażerów...
Tak czy siak wpuścili mnie z moim Lexusikiem bez problemu.
BRAWO!!! jak chcą to potrafią spełniać oczekiwania pasażerów.
Żeby nie było, skasowałam bilet za siebie...i mojego dwukołowego towarzysza podróży :)
Postanowiłam, że tym razem przejdę się z Lexusikiem na spacer.
Przechodząc jednak obok krańcówki tramwajowej nie mogłam nie sprawdzić uprzejmości usług naszego miejskiego MPK.
I cóż...byłam bardzo pozytywnie zaskoczona.
Być może dlatego, że były to ostatnie połączenia tramwajowe, być może ze względu na małą liczbę pasażerów...
Tak czy siak wpuścili mnie z moim Lexusikiem bez problemu.
BRAWO!!! jak chcą to potrafią spełniać oczekiwania pasażerów.
Żeby nie było, skasowałam bilet za siebie...i mojego dwukołowego towarzysza podróży :)