TrotuArt , czwarta edycję Festiwalu Sztuki Ulicznej.
Z tejże okazji wybrałam się na Stary Rynek rowerkiem, aby obejrzeć przedstawienie Holenderskiej grupy Teatr Gajes - Don Quixot.
Fantastyczna sprawa. Pierwszy raz byłam uczestnikiem takiej zabawy.
Przedstawienie odbywało się w samym środku Rynku, tam też stali pozostali przybyli widzowie, aktorzy grali na szczudłach tuż nad naszymi głowami. Każdy mógł wszystko dokładnie zobaczyć. Trzeba było w trakcie przedstawienia przemieszczać się, gdyż aktorzy wbiegali na Rynek i z powrotem, pomiędzy widzami. Do tego ustawione były na Rynku ogromne rekwizyty, które również zmieniały miejsce położenia :)
Przygotowana była np ogromna konstrukcja konia, który poruszał się na kółkach, napędzanych przez osobę siedzącą pod nim, a na koniu oczywiście siedział sam Don Quixot :)
Traktuje mój rowerek jako doskonały środek transportu po zatłoczonych ulicach miasta :), polecam wszystkim.
Jest to fajna forma relaksu po całym dniu siedzącej pracy,w weekendy zwłaszcza.Poza tym drogie panie...doskonale rowerek kształtuje nóżki :)